Wspomnienia, podziękowania…. – jubileusz prof. Ryszarda Strzelczyka
Siedemdziesiątą rocznicę urodzin oraz blisko pięćdziesiąt lat pracy zawodowej świętował w miniony wtorek, tj. 11 czerwca br. prof. dr hab. Ryszard Strzelczyk. Wygłaszane podczas tego jubileuszu słowa uznania dotyczyły osiągnięć naukowych i tego, jakim jest człowiekiem.– Dzień jubileuszu to jeden ze szczególnych dni dla wydziału oraz całej uczelni. Nie tylko nawiązuje do długoletniej tradycji, ale także jest okazją do przypomnienia zasług osoby ważnej dla Akademii – rozpoczął swoje przemówienie prof. dr hab. n. med. Maciej Pawlak. – Prof. Strzelczyk pracę na stanowisku asystenta w zakładzie Teorii Sportu rozpoczął w 1972 r. Siedem lat później – w 1979 r. – otrzymał stopień doktora, a w 1995 r. – stopień doktora habilitowanego. W 2002 r. otrzymał tytuł naukowy profesora nauk o kulturze fizycznej. Działalność badawcza Profesora zawsze osadzona była w realiach i potrzebach praktyki i teorii wychowania fizycznego i sportu. Dotyczyła głównie uwarunkowań prowadzenia szkoleń sportowych. Nie dziwi więc powołanie Profesora w skład zespołów naukowo-badawczych, m.in. w AWF w Poznaniu oraz w licznych związkach różnych dyscyplin sportowych. Profesor uczestniczył także w przygotowaniach reprezentacji i sportowców do ważnych, międzynarodowych imprez sportowych, w tym Igrzysk Olimpijskich w Monachium czy w Sydney. Ma w swoim dorobku ponad 200 publikacji naukowych w języku polskim, angielskim, czeskim, a niektóre w rosyjskim – wymieniał dziekan Pawlak.
W swoim przemówieniu przybliżył także funkcje pełnione przez Profesora Strzelczyka w strukturach Akademii. W latach 1984-1987 był pełnomocnikiem rektora ds. sportu, w latach 1988-1992 członkiem Senackiej Komisji badań naukowych, wydawnictw i współpracy z zagranicą. W 1996 roku został kierownikiem Zakładu Teorii Sportu, a cztery lata później objął funkcję kierownika Katedry Teorii i Metodyki Sportu. Także od 1996 roku przez sześć lat pełnił funkcję prodziekana ds. nauki Wydziału Wychowania Fizycznego, a od 2002 roku, przez dwie kadencje – prorektora ds. studiów.
Swoimi wspomnieniami związanymi z prof. Strzelczykiem podzielił się następnie Rektor prof. AWF dr hab. Dariusz Wieliński.
– Do naszej Akademii przyszedłem z zewnątrz, jednak zostałem przyjęty przez środowisko w sposób bardzo ciepły i przyjazny. W grupie osób, które wyciągnęły do mnie wtedy rękę, był Profesor Strzelczyk – członek seminarium doktorskiego prowadzonego przez prof. Drozdowskiego w Zakładzie Antropologii i Biometrii. Prof. Strzelczyk był wówczas na doktoracie, ja byłem młodym magistrem. Pomyślałem wówczas – co to za fantastyczna postać, ciepła, mądra, mówiąca niewiele, ale jak już się wypowiedziała, to w taki sposób, że zapamiętywało się to na długo. I również pomyślałem, że chciałbym być taki jak Ty, Ryszardzie. Chciałem może chociaż doścignąć Cię w zdobywaniu stopni naukowych – mówił Rektor Wieliński. – Życzę wszystkiego dobrego, zdrowia, pomyślności w imieniu Uczelni, nas wszystkich – zakończył rektor.
Kolejne etapy pracy zawodowej oraz dorobek naukowy prof. Strzelczyka przybliżyli także wieloletni współpracownicy oraz zaproszeni goście m.in. prof. dr hab. Wiesław Osiński, który studiował razem z Jubilatem w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego, a następnie w AWF Poznań. Obaj byli podopiecznymi prof. Eugeniusza Wachowskiego. Głos zabrał także dr Lech Drożdżyński – były dyrektor ówczesnego Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, były trener koszykówki, Bogusław Wolwowicz – wielkopolski działacz sportowy, były dyrektor w Ministerstwie Sportu, trener lekkiej atletyki, dr Ewa Bąk – dyrektor Wydziału Sportu UM Poznania, prof. AWF dr hab. Beata Pluta – dziekan Wydziału Turystyki i Rekreacji, prof. AWF dr hab. Janusz Maciaszek, prof. AWF dr hab. Robert Szeklicki oraz przedstawiciele doktorantów.
– Człowiek być może nie jest takim jakim jest, tylko takim, jakim go widzą inni. Wolałbym zostać wyobrażeniem o sobie z tym wszystkim, co tutaj usłyszałem. Jest takie powiedzenie, że takie rocznice są wzgórzami na horyzoncie naszego życia. Człowiek patrzy z tego wzgórza w dół i zastanawia się, co w tym życiu zrobił. To inspiruje do myślenia – mówił Profesor Strzelczyk. – Szczęście miałem spotykając prof. Wachowskiego w dobrym zespole z prof. Osińskim – to było dla nas szczęście niewątpliwie. Drugie szczęście, to że dzisiaj mogę powiedzieć, że nie wszystko mi się udało, nie wszystko udało mi się zrobić dobrze, mam tego pełną świadomość, ale jest zespół ludzi, którzy tę naszą ideę, wartości, zwyczaje, misję będą kontynuować. I to jest szczęście, mieć takie przekonanie z okazji takiej rocznicy. Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję – zakończył profesor Ryszard Strzelczyk.
Obchody jubileuszu przygotował zespół Profesora Strzelczyka z Zakładu Teorii Sportu – dr Krzysztof Karpowicz, prof. AWF dr hab. Jan Konarski, dr Jarosław Janowski oraz mgr Sylwia Bartkowiak. Na uroczystości wystąpił Sławomir Henrykowski, który wykonał trzy utwory na klarnecie. Gra na klarnecie okazał się nową pasją Profesora, dlatego wśród wielu wręczonych tego dnia prezentów otrzymał lekcje gry na klarnecie właśnie u Sławomira Henrykowskiego – absolwenta Akademii Muzycznej w Poznaniu, laureata wielu konkursów, kierownika klarnecistów w Teatrze Wielkim w Poznaniu.
Swoimi wspomnieniami związanymi z prof. Strzelczykiem podzielił się następnie Rektor prof. AWF dr hab. Dariusz Wieliński.
– Do naszej Akademii przyszedłem z zewnątrz, jednak zostałem przyjęty przez środowisko w sposób bardzo ciepły i przyjazny. W grupie osób, które wyciągnęły do mnie wtedy rękę, był Profesor Strzelczyk – członek seminarium doktorskiego prowadzonego przez prof. Drozdowskiego w Zakładzie Antropologii i Biometrii. Prof. Strzelczyk był wówczas na doktoracie, ja byłem młodym magistrem. Pomyślałem wówczas – co to za fantastyczna postać, ciepła, mądra, mówiąca niewiele, ale jak już się wypowiedziała, to w taki sposób, że zapamiętywało się to na długo. I również pomyślałem, że chciałbym być taki jak Ty, Ryszardzie. Chciałem może chociaż doścignąć Cię w zdobywaniu stopni naukowych – mówił Rektor Wieliński. – Życzę wszystkiego dobrego, zdrowia, pomyślności w imieniu Uczelni, nas wszystkich – zakończył rektor.
Kolejne etapy pracy zawodowej oraz dorobek naukowy prof. Strzelczyka przybliżyli także wieloletni współpracownicy oraz zaproszeni goście m.in. prof. dr hab. Wiesław Osiński, który studiował razem z Jubilatem w Wyższej Szkole Wychowania Fizycznego, a następnie w AWF Poznań. Obaj byli podopiecznymi prof. Eugeniusza Wachowskiego. Głos zabrał także dr Lech Drożdżyński – były dyrektor ówczesnego Wydziału Kultury Fizycznej i Turystyki Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu, były trener koszykówki, Bogusław Wolwowicz – wielkopolski działacz sportowy, były dyrektor w Ministerstwie Sportu, trener lekkiej atletyki, dr Ewa Bąk – dyrektor Wydziału Sportu UM Poznania, prof. AWF dr hab. Beata Pluta – dziekan Wydziału Turystyki i Rekreacji, prof. AWF dr hab. Janusz Maciaszek, prof. AWF dr hab. Robert Szeklicki oraz przedstawiciele doktorantów.
– Człowiek być może nie jest takim jakim jest, tylko takim, jakim go widzą inni. Wolałbym zostać wyobrażeniem o sobie z tym wszystkim, co tutaj usłyszałem. Jest takie powiedzenie, że takie rocznice są wzgórzami na horyzoncie naszego życia. Człowiek patrzy z tego wzgórza w dół i zastanawia się, co w tym życiu zrobił. To inspiruje do myślenia – mówił Profesor Strzelczyk. – Szczęście miałem spotykając prof. Wachowskiego w dobrym zespole z prof. Osińskim – to było dla nas szczęście niewątpliwie. Drugie szczęście, to że dzisiaj mogę powiedzieć, że nie wszystko mi się udało, nie wszystko udało mi się zrobić dobrze, mam tego pełną świadomość, ale jest zespół ludzi, którzy tę naszą ideę, wartości, zwyczaje, misję będą kontynuować. I to jest szczęście, mieć takie przekonanie z okazji takiej rocznicy. Bardzo serdecznie wszystkim dziękuję – zakończył profesor Ryszard Strzelczyk.
Obchody jubileuszu przygotował zespół Profesora Strzelczyka z Zakładu Teorii Sportu – dr Krzysztof Karpowicz, prof. AWF dr hab. Jan Konarski, dr Jarosław Janowski oraz mgr Sylwia Bartkowiak. Na uroczystości wystąpił Sławomir Henrykowski, który wykonał trzy utwory na klarnecie. Gra na klarnecie okazał się nową pasją Profesora, dlatego wśród wielu wręczonych tego dnia prezentów otrzymał lekcje gry na klarnecie właśnie u Sławomira Henrykowskiego – absolwenta Akademii Muzycznej w Poznaniu, laureata wielu konkursów, kierownika klarnecistów w Teatrze Wielkim w Poznaniu.
