W co się bawić?
Przed nami wiosenno-letnie weekendy, a w szkołach luźniejszy czas. Żeby zagospodarować dzieciom, ale także dorosłym, aktywnie czas, nie kupując przy tym drogich sprzętów sportowych, wystarczy poznać tradycyjne gry i zabawy z różnych krajów, w tym przypomnieć sobie tradycyjne polskie.
Dr hab., prof. AWF Małgorzata Bronikowska z Pracowni Sportów Tradycyjnych i Etnologii Sportu, która bada i promuje w Polsce i za granicą sporty tradycyjne różnych kultur, właśnie wydała praktyczną książkę z opisem takich aktywności. „Zabawy i gry różnych kultur” to opis ponad 50 gier i zabaw a wszystko ubarwione kolorowymi grafikami.
Wprowadzając w życie gry i zabawy tradycyjne, na przykład takie, jak pierścieniówka, ciuciubabka, palant, przeciąganie liny, klasa, żaba czy pięściówka i mnóstwo innych, można „zaprogramować na ruch” - nie tylko dzieci - przekonują autorzy Małgorzata Bronikowska i Jean-Francois Laurent.
Opisane i pokazane w wydawnictwie zasady gry mogą być także zastosowane przez nauczycieli na zajęciach wychowania fizycznego. Publikacja odpowiada bowiem na założenia nowej podstawy programowej, która zakłada m.in. wprowadzanie na lekcje wychowania fizycznego tradycyjnych gier zespołowych.